Dagmara!! :(

JAk wszyscy wiedzą Dagmara opuściła naszą klasę, ponieważ przeprowadziła sie Do krakowa(do taty) z przyczyn takich a nie innych (wtajemniczeni wiedzą) i jest mi bardzi przykro, ze musiała nas zostawic (jej zresztą też). Bedzie mi jej bardzo brakować bo to czastka 2 H. Ja napewno nie zapone o niej, i bede ją naprawde dobrze wspominać!

Olci przecież ona nie powiedziała ze już nie wrooci ona jeszcze nie raz wpadnie tu do nas do szkoły na Górne do Piły bo tu ma swoje kożenie. Mi też jest smutno z tego powodu ze Dagi nie ma z nami, ale przecież bedzie dawać znaki życia zadzwoni pogada na GG moze nawet maila albo kartkę z Krakowa Wyśle do nas I to ma zrobić b oja tak kce !!!

kurcze no... szkoda
smutek mnie przepełnia po tym wydarzeniu...
znam Ją półtora roku a czułem jakbym znał z kilka dobrych lat...
ale cóż, tak Nasz 2H na Nas wszsytkich wpływa i kto chce odejść to nie jest już ta łatwo:(
powodzenia Daga!!

A ja nie czuję odejścia Dagi. Tak naprawdę pamiętam ją z pierwszej klasy, pierwszej naszej wycieczki, kilku plaskaczy na plecach i ... to wszystko.
Może dlatego, że się z nią nie kumplowałem poza szkołą.
Nie będę z drugiej strony szczególnie udawał, że tęsknię, bo tak pewnie nie bedzie.
Życzę jej powodzenia w dalszym życiu, w Krakowie. Szybko pozna nowych znajomych, bo potrafi nawiązywać znajomości szybko. Jest wygadana i żywiołowa. Poza tym, zapewne jeszcze ją w Pile zobaczymy.
Powodzenia.

W czwartek na imprezie bedzie !!!

ołł menn:d super:PP:D

ja się do niej przywiązałem.... przecież były okresy że wszystkie przerwy spędzałem z nią... no ale to był jej wybór...

Ja Ją pamiętam w angielskich jak zawsze byłem podrapany

. Fajna znajoma.

Daga zawsze będzie w naszej klasie duchem;)
Zresztą odwiedzimy ją myśle w Krakowie na wycieczce, jeśli pojedziemy;/ bo trzeba zarobić, a coś mi się wydaje, że z kolendnikami nie wypali (ciekawe dlaczego;/) <lol>